W lipcowym wydaniu OBSERWATORA MORSKIEGO przeczytamy o tym, jak Premier RP promował w Szczecinie Polski Ład. Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu towarzyszyli m.in. wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk oraz europoseł Joachim Brudziński. Głównym celem wizyty było promowanie sztandarowego programu obecnego rządu dot. odbudowy gospodarki po okresie pandemii. Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w szczecińskim porcie wiele mówiono o dużych zachodniopomorskich projektach związanych z gospodarką morską i budowaniem dostępności do portów.
25 czerwca br. otwarto pierwszy z dwóch obrotowych mostów nad terenem przekopu Mierzei Wiślanej. Uroczystego otwarcia nowej drogi dokonał Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Podczas wydarzenia towarzyszyli mu prezes NDI SA Małgorzata Winiarek-Grajewska oraz dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski.
– Wchodzimy w nowy czas budowy przekopu przez Mierzeję Wiślaną, a więc czas odbiorowy. Ten dzisiejszy, pierwszy odbiór, otwiera cały proces oddawania i uruchomiania drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną. Już za parę miesięcy otworzymy kolejny most, a w przyszłym roku czeka nas oddanie całej drogi wodnej – powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
W najnowszym wydaniu czasopisma również o tym, że Polska będzie potrzebowała floty gazowców do transportu LNG. Specjaliści z Instytutu Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza szacują, że do obsługi dostaw gazu LNG dostarczanego do naszego kraju drogą morską, Polska powinna dysponować flotą około 11–20 statków do transportu LNG. „Dopiero obsadzenie polskimi podmiotami pełnego łańcucha dostaw pozwoli na osiągnięcie adekwatnego do potrzeb poziomu bezpieczeństwa energetycznego państwa” – napisali w swoim opracowaniu pt. „Czy Polsce potrzebna jest flota zbiornikowców LNG” kmdr por. dr Rafał Miętkiewicz i kmdr ppor. mgr inż. Tomasz Chyła.
„W każdym biznesie potrzebna jest zdrowa konkurencja” – rozmowa Piotra Jasiny z Łukaszem Greinke, prezesem Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA.
W OBSERWATORZE MORSKIM o pięknym jubileuszu, czyli 85 latach Polskiego Rejestru Statków. Historia instytucji sięga czasów przedwojennych. Zamysł powołania polskiej instytucji klasyfikacyjnej powstał w roku 1932 w reakcji na trudności, jakie niemieckie instytucje czyniły polskiej flocie śródlądowej, przede wszystkim przewożącej towary pomiędzy portami Wolnego Miasta i Gdyni. Skutkiem tych utrudnień były kłopoty z ubezpieczaniem polskich barek i ładunków. Cztery lata później, w roku 1936, założony został Polski Rejestr Żeglugi Śródlądowej.
Tym razem dr Lech Łyczywek zaprasza na wypad do… Karpacza: – Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przedłużającej się pandemii musiałem ograniczyć swoje wojaże zagraniczne i w zamian poznawałem uroki ojczystego kraju. Opisałem już na łamach OBSERWATORA MORSKIEGO wspomnienia z Ziemi Cieszyńskiej, a tym razem odwiedziłem ponownie po wielu latach rejon Karkonoszy.
Tradycyjnie już zapraszamy do Opery na Zamku.
– Żeby nam nie obcięto budżetu. Z resztą sobie poradzimy – powiedział dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie i wiceprezes Stowarzyszenia Dyrektorów Teatrów o przyszłym sezonie artystycznym. O dotychczasowych eksperymentalnych pandemicznych premierach, sukcesach teatru pomimo niepewnego, poszarpanego czasu, nominacjach do prestiżowych nagród, Fryderykach oraz zaplanowanych premierach z Jackiem Jekielem rozmawiała Magdalena Jagiełło-Kmieciak.